W 2019 roku w Polsce otwarto niemalże 350 tysięcy nowych działalności gospodarczych. Zamknięto natomiast niecałe 175 tysięcy. Daje to wzrost na poziomie 175 tysięcy firm. Najwięcej otwarto w styczniu, a najmniej w grudniu. Największą „popularnością” cieszył się nowe działalności jednoosobowe, tuż za nimi znalazły się spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Wielu z nas marzy o własnym, dobrze prosperującym biznesie. Dla jednych życiowym celem jest ogromna sieć sklepów z ubraniami, dla innych renomowany warsztat, a dla jeszcze innych własna restauracja.
Jaki biznes warto otworzyć?
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że otwierając swoją firmę powinniśmy mieć chociaż minimalne pojęcie o branży, w której będzie działała. Oczywiście nie jest to konieczny wymóg – otwierając przykładowo szkołę nauki jazdy możemy zatrudnić wykwalifikowanych instruktorów i samemu nie mieć nic wspólnego z nauczaniem. W większości przypadków znacznie ułatwi to jednak prowadzenie działalności.
Co zrobić jeśli nie chcemy tworzyć działalności w swojej dotychczasowej branży, pragniemy czegoś nowego w życiu, albo po prostu nie mamy dużego doświadczenia w żadnej konkretnej dziedzinie? Wtedy warto się zainteresować się tym, czego brakuje w naszej okolicy. Brak realnej konkurencji może w znacznym stopniu pomóc nam znaleźć klientów. W końcu jak nie pójdą do nas, to nie pójdą nigdzie, prawda?
Ale skąd wiedzieć czego brakuje? To bardzo proste, wystarczy bowiem porozmawiać z „lokalsami”. Sąsiadka narzeka, że musi jeździć X kilometrów żeby na przykład zjeść sushi poszukaj informacji na temat zainteresowania tego typu lokalem wśród znajomych, albo na lokalnych grupach na Facebooku. Jeśli jest ono duże, własna restauracja serwująca sushi (oczywiście przy założeniu, że masz odpowiednią wiedzę na temat jego przygotowania, albo – jeszcze lepiej – dobrego kucharza specjalizującego się w kuchni wschodniej) może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Jak znaleźć odpowiedni target?
Dobrym wyborem będzie także działalność, która nie celuje w niszowego klienta (jak na przykład sklep ze specjalistycznym sprzętem dla spawaczy podwodnych) – wyjątek stanowią przedsiębiorstwa skupiające się na sprzedaży i świadczeniu usług online.
Właśnie z tego względu jeden niszowy sklep z akcesoriami z mało popularnej tematyki ma problem z utrzymaniem w danym mieście, a kilkanaście warsztatów samochodowych działa od lat. Liczba osób posiadających samochody (a tym samym od czasu do czasu korzystających z usług mechanika) jest znacznie wyższa niż potencjalnych klientów sklepu dla fanów określonej tematyki.
Tak samo własna restauracja serwująca domowe obiady czy burgery (także z dowozem) znajdzie znacznie większy rynek zbytu niż lokal sprzedający owoce morza.
Ratunkiem dla bardziej niszowych przedsiębiorstw może być działalność w sieci. Jeśli w Twoim mieście ciężko będzie znaleźć klientów na określone towary, możesz spróbować otworzyć sklep online i trafiać do klientów z całego kraju ze sprzedażą wysyłkową. Warto tutaj jednak do kapitału doliczyć niezbędny budżet na reklamę oraz stronę WWW. Na szczęście prosty sklep online można zaprojektować samemu przy wykorzystaniu systemów CMS.